Moja przyjaciółka dobrze się rozwija na diecie low-carb. Kiedy pomija ziarna i unika cukru, utrzymuje zdrową wagę i ma mnóstwo energii. Inna znajoma wycięła wszystkie produkty zwierzęce, je mnóstwo warzyw i pełnoziarnistych produktów (plus odrobina deseru każdego dnia) i nigdy nie czuła się lepiej.

Więc która z nich odżywia się w "właściwy" sposób?

To było podchwytliwe pytanie. Ponieważ nie ma właściwego sposobu.

Im dłużej jestem dietetykiem, tym bardziej wierzę, że różne sposoby odżywiania się sprawdzają się u różnych ludzi. Właściwy sposób odżywiania to ten, który sprawia, że czujesz się najlepiej. I myślę, że próbowanie różnych sposobów odżywiania jest dobre. Osobiście lubię eksperymentować z dietą, zwłaszcza, że starzeję się i moje ciało nie reaguje już tak, jak kiedyś.

Jeśli ktoś znalazł sposób odżywiania, który mu odpowiada, nie zamierzam mu mówić, że się pomylił. Zwłaszcza jeśli nie zostałam nawet zapytana o zdanie.

A jednak właśnie to widzę, jak ludzie robią na portalach społecznościowych: krytykują się nawzajem za nieprzestrzeganie określonego typu diety lub włączanie do niej pokarmu lub grupy pokarmów, które sami uznali za niezdrowe lub niepotrzebne. Używają słów takich jak "śmieci", "brudny" i (mój najmniej ulubiony i całkiem możliwe, że najbardziej powszechnie nadużywane i niedokładne opisywanie żywności) "toksyczny". Przypadek w punkcie: Kiedy opublikowałem zdjęcie klopsików, które zrobiłem pewnej nocy, ktoś skomentował to słowami: "Nikt nie powinien jeść chleba".

Mogę zrozumieć aktywistę na rzecz zwierząt, który czuje moralny obowiązek, by zniechęcać innych do jedzenia mięsa. Ale dlaczego ludzie besztają innych za jedzenie chleba?

Może ci się też spodobać: Fear and Loathing na Facebooku

Jako profesjonalista w dziedzinie zdrowia, śledzę badania - niektóre z nich wydają się ping-pongiem, inne budują solidny przypadek. I moim zdaniem, istnieją bardzo dobre dowody na to, że dieta bogata w owoce i warzywa, błonnik, pełne ziarna, owoce morza i ryby, orzechy oraz tłuszcze nienasycone, takie jak oliwa z oliwek i awokado, przynosi wiele korzyści zdrowotnych. Dlatego staram się, by to właśnie one stanowiły podstawę mojego odżywiania. Lubię też nabiał i mięso, więc je również uwzględniam. Jednego dnia moja dieta może wyglądać na wegańską. Innego dnia jem makaron carbonara z dużą ilością bekonu i sera (oto mój przepis!).

Wiem, że modne jest przyklejanie etykietek do tego, co jemy, ale osobiście nie potrafiłabym podsumować mojej diety jednym słowem lub krótkim zdaniem. I jestem całkiem pewna, że musiałabym zakwalifikować wszystko, co powiedziałam słowami "...ale tak naprawdę, staram się po prostu robić to, co potrafię najlepiej".

Innymi słowy, ja robię swoje.

Więc ty rób swoje.

I szanujmy się za to nawzajem.